Łysiak
to pisarz metafizyczny. Mam wrażenie, ze pisarstwo traktuje jak misję. Tu
ewidentnie nie wchodzi w grę twórczość w kategorii sztuka dla sztuki. Nie marnuje też naszego czasu obyczajowymi opowiastkami. Z książek bije
potężna dawka wiedzy, ostrego humoru, ironii. Język Łysiaka
to język dobitny. Styl Łysiaka jest charakterystyczny, nie do powielenia. Z
uporem maniaka stosuje archaizmy, bo mu to sprawia przyjemność, a neologizmy,
bo — jak mówi — to świetna zabawa. Sygnalizuje nam, że porusza w swojej prozie sprawy
fundamentalne i nie omieszka nam o tym co jakiś czas przypominać.
Satynowy magik jest powieścią eksperymentalną
za sprawą kłębiących się w niej dygresji (wielbiciele geniuszu Łysiaka je
uwielbiają:)), które nawiązują w mniejszym lub większym stopniu do fabuły, a w
wielu wypadkach są po prostu wtrętami, które odrywają uwagę od fabuły, a to za
sprawą tego, iż uaktywnia się u pisarza Łysiak-publicysta, Łysiak-felietonista.
Autor więc — przy okazji — dokona analizy polityki międzynarodowej prowadzonej
na przestrzeni wieków, wyedukuje z
malarstwa (jest z wykształcenia historykiem sztuki), zapozna z architekturą i
numizmatyką, wyposaży w wiedzę antykwaryczną, oceni stan kondycji ludzkiej, zburzy
dotychczasowe postrzeganie świata. Łysiak nie poddaje się żadnym schematom: jak
widać, tworzy według własnych zaprogramowanych wytycznych:)
Akcja
Satynowego magika rozgrywa się w lata
30. XX wieku. Główny bohater — Mat jedzie na studia z historii sztuki do
Germanshaven w Niemczech. Wszelkie koszty związane z edukacją pokrywa stryj
chłopca, który obnosi się ze swoją wielką sympatią do Hitlera, już dawno
zapomniał, że jest Polakiem. Niebawem Mat poznaje ekscentrycznego Satina Reteę,
który wywiera na nim ogromne wrażenie. Popisuje się sztuczkami magicznymi
(tylko czy to na pewno iluzja?) Nowy przyjaciel jest pewny siebie, udowadnia
przy każdej nadarzającej się okazji, że jest wszechmocny, że przed niczym się
nie ulęknie. Mat jest zafascynowany nim do tego stopnia, iż nie wyczuwa tego,
że Sat nim manipuluje i wciąga w coraz to bardziej wstrętne zadania — nawet
pracę na rzecz organizacji hitlerowskich. Jak dotąd imponuje Matowi niezwykła
odwaga i arogancja nowego kolegi, którą Satin wykorzystuje w ostrych
polemicznych dyskusjach z wykładowcami, kiedy nie zgadza się z narzuconymi treściami
nauczania. Kiedy Mat zdaje sobie sprawę z tego, że Sat nie jest tylko butnym
młodzieńcem, nie jest jedynie magiem — a gloryfikuje zło, jest fanatykiem
ateizmu, że fascynuje go ludobójstwo, wreszcie, że nie ma oporów, by zabijać — postanawia
zmierzyć się z nim walcząc o swoją duszę, bo przecież nie ma już chyba
wątpliwości kim jest Sat? Dominantą powieści jest walka dobra ze złem,
ewidentna próba starcia pierwiastka anielskiego z diabelskim.
Na
książki Łysiaka trzeba zarezerwować więcej czasu, ponieważ w trakcie lektury
zasypuje nas gradem informacji, które musimy zweryfikować, upewnić się, czy aby
na pewno poszczególne prawdy są tak kontrowersyjne jak nam przedstawiono. Ja
sprawdzałam w Internecie nawet dzieła malarskie, by odszukać kontrowersyjne rekwizyty,
o których była mowa:) Dlatego upodobniłam się tym samym do Mata, który w
bibliotece sprawdzał, czy Sat miał rację, kiedy mówił np. o istnieniu kobiet wiecznie
pięknych i młodych, nawet kiedy były w podeszłym wieku! Łysiak wspomni przy
okazji :) o teatrze, początkach kina, motywie wampirycznym, propagandzie,
tajnych służbach, zabójstwie Kennedy'ego, Markizie de Sade, różnych błędnych
tłumaczeniach baśni Andersena, o historii fałszerstwa, o wierszach Byrona itd. To
swoiste kompendium wiedzy o świecie.
Pisarz
nie godzi się na powszechny brak postaw moralnych. To właśnie upadek moralny ludzkości
go dręczy i stara się uzmysłowić czytelnikom do czego to może doprowadzić. Dla
takich cytatów warto czytać jego książki: Dzieci
nie będą się buntować przeciwko autorytetowi rodziców, lecz przeciw rodzicom
bez autorytetu.
1 komentarze :
o teatrze, początkach kina, motywie wampirycznym, propagandzie, tajnych służbach, zabójstwie Kennedy'ego, Markizie de Sade, różnych błędnych tłumaczeniach baśni Andersena, o historii fałszerstwa, o wierszach Byrona itd. To swoiste kompendium wiedzy o świecie.
BARDZO DOBRE:)
Prześlij komentarz